Info

Więcej o mnie.
2017








Znajomi
Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2017, Czerwiec13 - 0
- 2017, Maj22 - 0
- 2017, Kwiecień14 - 0
- 2017, Marzec23 - 0
- 2017, Luty5 - 2
- 2014, Czerwiec25 - 0
- 2014, Maj8 - 0
- 2014, Kwiecień24 - 0
- 2014, Marzec31 - 2
- 2014, Luty16 - 0
- 2013, Październik2 - 0
- 2013, Wrzesień1 - 0
- 2013, Sierpień13 - 0
- 2013, Lipiec23 - 0
- 2013, Czerwiec20 - 0
- 2013, Maj20 - 0
- 2013, Kwiecień15 - 0
- 2013, Marzec1 - 0
- 2012, Październik4 - 0
- 2012, Wrzesień10 - 0
- 2012, Sierpień31 - 0
- 2012, Lipiec23 - 0
- 2012, Czerwiec18 - 0
- 2012, Maj8 - 0
- 2012, Kwiecień14 - 0
- 2012, Marzec9 - 0
- 2011, Listopad8 - 0
- 2011, Październik8 - 0
- 2011, Wrzesień17 - 0
- 2011, Sierpień15 - 0
- 2011, Lipiec5 - 0
- 2011, Czerwiec4 - 0
- 2011, Maj5 - 0
- 2010, Sierpień3 - 1
- 2010, Lipiec6 - 0
- 2010, Czerwiec6 - 0
- 2010, Maj10 - 0
- 2010, Kwiecień20 - 0
- 2010, Marzec15 - 0
- 2009, Grudzień9 - 1
- 2009, Listopad6 - 0
- 2009, Październik9 - 0
- 2009, Wrzesień6 - 0
- 2009, Sierpień12 - 0
- 2009, Lipiec6 - 1
- 2009, Czerwiec10 - 0
- 2009, Maj17 - 0
- 2009, Kwiecień12 - 0
- 2009, Marzec3 - 0
- 2008, Grudzień2 - 0
- 2008, Październik1 - 0
- 2008, Wrzesień1 - 0
- 2008, Lipiec3 - 0
- 2008, Czerwiec3 - 0
- 2008, Maj3 - 0
- 2008, Kwiecień1 - 0
- 2008, Luty1 - 0
- DST 49.73km
- Teren 23.45km
- Czas 02:27
- VAVG 20.30km/h
- VMAX 35.00km/h
- Sprzęt Author Profile SX
- Aktywność Jazda na rowerze
Zalew Prężyce, Mrozowskie Lasy
Niedziela, 19 maja 2013 · dodano: 28.02.2014 | Komentarze 0
W końcu udaje mi się wyskoczyć na małą wycieczkę w teren. Wyruszyłem z domu z zamiarem dojechania do Prężyc wałem przeciwpowodziowym Odry.Po drodze postanowiłem zahaczyć o uprawy leśne obok Stabłowic (zwane też Lasem Maślickim).

Koń przy Lesie Maślickim © malaugrim

Uprawy leśne obok Stabłowic © malaugrim
Ze Stabłowic pojechałem do Pracz Odrzańskich, skąd przyjemną asfaltową drogą do Janówka (lub raczej tego, co z niego zostało):

Ruiny w Janówku © malaugrim
Teraz czekała mnie najlepsza część trasy, czyli przejazd wałem przeciwpowodziowym aż do Zalewu Prężyce. 7 kilometrów wśród pięknej przyrody :-) Droga mija wielkie pola, lecz co jakiś czas zagłębia się w gęstym i dość ciemnym lesie. Pokryta rosą trawa była miejscami wysoka, dlatego nogi miałem całe mokre. Rosa była tak zimna, że aż mi stopy zmarzły :)

Wał nad Odrą © malaugrim

Wał w lesie © malaugrim
Po jakimś czasie las zaczął się przerzedzać i po prawej stronie można było ujrzeć Odrę.

Rzeka Odra © malaugrim

Rzeka Odra © malaugrim
Piękny widok na kościół w Urazie znad Zalewu Prężyckiego:

Rzeka Odra © malaugrim
Nad zalewem urządziłem sobie postój, by nacieszyć się pięknem tego miejsca. Po skonsumowaniu śniadania i uzupełnieniu płynów, otrzepałem się z kilku kleszczy i ruszyłem dalej w drogę. Wiejską uliczką dojechałem do Prężyc, gdzie moje oczy przykuł tamtejszy pałac.

Pałac w Prężycach © malaugrim
Z Prężyc pojechałem w stronę Wilkostowa, a następnie odbiłem w kierunku Wojnowic. Przed wioską wjechałem w Mrozowskie Lasy, trochę po nich pokluczyłem i postanowiłem zmierzać już do domu. Blisko granicy Mrozowskich Lasów i Lasu Mokrzańskiego rosły przepiękne pola rzepaku:

Pola rzepaku © malaugrim
W drodze do domu wjechałem oczywiście w mój ukochany Las Mokrzański :) Podsumowując byłą to przecudna wycieczka, cieszy mnie tymbardziej, że czasu na jeżdżenie nie mam zbyt wiele.
Kategoria 30-50 km, GPS, Wycieczki, Ze zdjęciami